Przyznać trzeba z żalem, że tradycyjna, regionalna zabudowa wiejska i małomiasteczkowa odchodzi już w zapomnienie a wraz z nią ginie niepowtarzalne piękno dawnego budownictwa drewnianego. Jednak dzięki wysiłkom wielu różnych osób i instytucji niektóre, najcenniejsze obiekty udało się uratować. Należą do nich opisane już wcześniej: kościoły w Lachowicach i Łętowni, karczma w Suchej i zabudowania tworzące skanseny w Sidzinie i Zawoi. Z pozostałych na szczególną uwagę zasługuje co najmniej kilka innych.


W Suchej Beskidzkiej zachował się dom (ul. Role 182), który reprezentuje pewien oryginalny typ małomiasteczkowego budownictwa drewnianego.


Sucha Beskidzka – jeden z “dworków oficjalistów zamkowych”

Z przeprowadzonych badań (M. Kornecki) wynika, że do lat 80-tych XX w. zachowały się na Podbeskidziu tylko cztery takie domy, w tym trzy w Suchej (niestety do dzisiaj w niezmienionej formie ocalał tylko jeden). Pochodzi z 2 poł. XVIII w. i w późniejszym okresie był kilkakrotnie odnawiane i modernizowany. Szczególnie charakterystycznym elementem jego architektury jest wysunięta z frontowej części dachu zrębowa facjatka i zadaszony ganek.


Sucha Beskidzka – Role

Budynek na Rolach posiada układ osiowy z przelotową sienią i zamkniętym półkoliście wejściem z wrotami klepkowymi. Nakrywa go częściowo gontowy, przyczółkowy dach z półszczytami odeskowanymi w jodełkę. Ze względu na rozbudowaną bryłę (dwa skrzydła “trzeciego traktu”) dom nabrał charakteru wolno stojącego dworku. W samej Suchej warto zwrócić jeszcze uwagę na trzy drewniane budynki (ul. Mickiewicza 36, 38, 40) – “dworki oficjalistów zamkowych”. Postawione w latach 80-tych XIX w. nawiązują swoją architekturą do stylu rozpowszechnionego w kurortach szwajcarskich. Wszystkie trzy dworki mają dekoracyjne elewacje z bogatą ornamentyką drewnianych wykończeń.

W centrum Zawoi stoi piętrowy, z bocznymi ryzalitami w wysokim strychu i arkadowymi: gankiem (na pierwszym piętrze) i podcieniami (na parterze), w większej części drewniany budynek “Dworca Babiogórskiego”, w którym od 1905 działała stacja turystyczna Towarzystwa Tatrzańskiego.
Staraniem byłego właściciela dworu na Wysokiej stanęła na obrzeżu dworskiego parku drewniana chałupa pochodząca z 1870 r., przeniesiona tutaj z pobliskiej Naprawy. W budynku tym mieściła się pierwotnie wiejska szkółka.

Jest to typowy dla Galicji końca XIX wieku tego rodzaju obiekt. Chałupa składa się z dwóch rozdzielonych sienią części. W jednej mieszkał nauczyciel, w drugiej, jednoizbowej, odbywała się nauka.
Na początku XX w., i później, w okresie międzywojennym, rozwijający się ruch turystyczny sprzyjał powstawaniu na Podbabiogórzu willi wypoczynkowych i pensjonatów. Były to przeważnie budynki drewniane a większość z nich stoi do dzisiaj. Możemy je spotkać m.in. w Makowie Podhalańskim (wille “Pod Łysą Górą”) i w Zawoi (ciekawym przykładem jest tu budynek, w którym obecnie mieści się siedziba Babiogórskiego Parku Narodowego oraz Ośrodek Edukacyjny BPN z ekspozycją etnograficzną).
Do obiektów o charakterze zabytkowym zaliczamy także dawne, drewniane zabudowania gospodarcze. Zachowało się ich niewiele. Należą do nich m.in. wolnostojące piwniczki, często konstruowane w ten sposób, że kamienną, sklepioną część przyziemną, nakrywano drewnianą, zrębową kondygnacją, przykrytą dwu- lub czterospadowym dachem gontowym lub deskowym. Za przykład może tu posłużyć zespół piwniczek z Zawoi Czatoży (ostatnio, niestety, zmieniono tradycyjne pokrycie dachowe).
Ciekawymi obiektami są drewniane dzwonniczki, które zaliczyć możemy do małej architektury sakralnej. Dawniej górowały one nad dachami wielu wiejskich przysiółków, do dziś zachowały się w Stryszawie (dwie – Roztoki i Wsiórz), w Zawoi Czatoży i w Grzechyni (współczesna rekonstrukcja).